piątek, 7 grudnia 2012

Zdjecia 25 :) Inne:)

Chłopcy maja dziś swoj koncert :D Już sie nie moge doczekac zdjec i wgl :D Chłopcy powiedzieli, ze cieszą sie, ze odpadli z X-Factora, bo teraz maja wieksza szanse na sukces niz zwyciescy :) Podali za przyklad 1D,JLS  :) Wczoraj Jaymi spedzał wieczor z Olly'm Aaron'em i JJ'em :D
1.W niedziele spotkała sie z chłocami polska fanka :) Zgodziła sie na dodanie zdjec na bloga za co dziekuje :) Jej tt : @ItsMissNoisy :) Jeszcze raz dziekuje i zazdroszcze :D
Opis: :)
''Ja & Union J 2.12.2012. Spotkałam chłopców na meet and greet w niedzielę pod studiem na Wembley gdzie nagrywają Xfactora. Trzeba było być o 8 rano dostawało się numerek i stało w kolejce aż do 16 ! w czasie tej kolejki widziałysmy rodziców Josha i Georga a także Olly'ego, brata Jaymiego - Aarona, jak szli do studia i witali sie z nami. Było mnóstwo dziewczyn w onesies :) wchodziło tylko 1OO osób ale stawało w kilku rzędach. Ja miałam 87 numer i stałam w sumie na końcu. Udało mi się podać mój prezent Joshowi (wziął go i postawił z innymi prezentami więc, któryś z nich ma teraz koszulkę z napisem Poland Loves Union J' :3 ), później wyciągnęłam do niego dłoń nad tłumem a on ją złapał obiema dłońmi. krzyknęłam 'I came from Poland' a on tak słodko się patrzył i odkrzyknął 'Thank you so much, Thank you. I love you..' uścisnął i pogłaskał mnie po dłoni. Chłopcy próbowali obejść wszystkich ale zdjecia udawało się zrobić tylko tym którzy stali przy samej barierce. Podałam nad tłumem George'owi marker i zdjecie, które mi podpisał i oddał :3 Później podszedł Jaymi ale udało mi się tylko dotknąć jego włosów. Trwało to tylko kilka minut i Jaymi głównie robił sobie zdjęcia z ludźmi zza krat, którym nie udało się wejść na m&g. Krzyczeli, ze nas kochają i dziękują. Później ochroniarze zaciągneli ich spowrotem a nas wyprosili z terenu studia. Wszyscy się rozeszli ale wróciłam pod studio na czas nagrania. Po wynikach spotkałam mamę Jaymiego, która ze mną porozmawiała, powiedziałam jej, że przyjechałam z Polski żeby ich zobaczyć a ona się bardzo wzruszyła i powiedziała, że bardzo się cieszy i że to dopiero początek dla chłopców, przytuliła mnie i dziękowała, że tu jesteśmy. Później Jaymi i Olly wyszli zapalić. Jaymi wyszedł do fanów, było nas tylko kilka. Wszyscy zaczeli go przepraszać, że odpadli a on 'It's not your fault..come on' i zaczął nas przytulać bo płakałysmy. Był uśmiechniętyyy :) Jemu też powiedziałam, że przyjechałam z Polski i kiedy mnie przytulał powiedział, że ma nadzieje, że kiedyś przyjadą do nas a obiecuje, że się postara. Boze on jest tak piękny.. Później wyszedł JJ, również palił ale też przyszedł do nas. On był smutniejszy ale też mówił, żebysmy się nie martwili. Ucieszył się, że przyjechałam z daleka, przytulił mnie i zrobił sobie zdjęcie :3 On jest perfekcyjnyyy :) Geo nie wyszedł ze studia ale stał w drzwiach, nie był smutny uśmiechał się i machał. Następnie spotkałam Olly'ego. Zapytałam czy zrobi sobie ze mną zdjęcia a on 'yeah sure, babe' jest mega słodki! Wszystkich bardzo rozczuliło, że przyjechałam tylko po to by ich zobaczyć i wszyscy są tak cudownie mili.. Później rozmawiałam znów z mama Jaymiego, która pokazała mnie mamie Josha i powiedziała 'ona przyjechała aż z Polski' :) Dały nam podpisane zdjęcia chłopców i mówiły, żebysmy im tweetowały to nas poffolują i znami potweetują. Cały czas nam dziękowały i mówiły, że to dopiero początek. Stał z nami też brat Jaymiego i rodzeństwo Josha. Pod studiem spędziłam w sumie cały dzień i pół nocy ale przecież było warto.. :)
zdjecia :)

















2.George wczoraj :)
3.Chłopcy w "Top of Pops " :)

4.Patrzcie co jest w polskim "Twiście" :D
5.Josh jest niemożliwy :D zrobił tt swojemu kotu :D : @Oreo_UnionJ

6.Kojarzycie piosenke? :D
7.George z babcia <3
8.Rodzinka George'a :D
9.Chłopcy z babcia i dziadkiem Lou Tomlinsona :)
10.Autografy chłocow :) Josh najładniej pisze :)
11.Z wywiadow :D












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz